Forum o marce New Holland
no1NEWHOLLANDno1 napisał:
To rzeczywiscie strasznie pozno.. wiem ze u mnie wymieniali po 50chyba Ale to zalezy od producent, ale z tego co wiem to NH i Case to jedna firma?
tak to jest jeden koncern CNH tylko klepane są inne maski oraz minimalnie inne wnętrze a także inne barwy , moim zdaniem to zależy od dilera po ilu mth wymienia oleje, moim zdaniem zbyt pózno na 250mth ale cóż tłumaczyli się tym że w CVX-ach zawsze tak robią poniewaz są tam silniki sisu, lecz zaprzyjażniony diler NH-da mówił że w seriach TVT jak i T7500 i tak wymieniają po 50mth i jak byc tu mądrym hehe
case cvx różni się od NH T7500 tym, że ma liczniki w słupku po prawej stronie tak jak duże magnumy i NH T8000 , a NH ma konwencjonalne tak jak w zwykłych ciągnikach a po prawej stronie w słupku ma tylko jeden komputer.
Rolis 180894 napisał:
No jeszcze jak dodac Stayera to komplet a skrót to CNH
@azi skąd jesteś bo ja TM z Rolserwisu z Płocka kupiłem to chyba niedaleko mnie musisz mieszkac ?
ja jestem z Kujawsko-pomorskiego
Ostatnio edytowany przez azi (2008-12-13 09:14:57)
Offline
Gość
Serwisant opowiadał mi, że silniki wytrzymują na tym pierwszym oleju docierającym góra 300 - 400 mth. Mieli 2 przypadki, że rolniki zajechali nowe ciągniki ;d. Po 50 mth należy bezwzględnie wymienić.
V.I.P.
Ja jestem z mazowieckiego
Offline
No to juz powazna awaria...
Offline
koledzy to jak myślicie silnik mógł dostac trochę po du....e ;/ ??????????wsumie olej najgorzej nie wyglądał jak go zmienialiśmy żadnych opiłków nic nie było-ogólnie to o oleje i filtry dbamy najlepiej jak tylko można a tutaj zanim się dopytalismy u innych dilerów to było już po
Offline
Zeby zatrzec nowy silnik to musialbyc naprawde antytalent
Offline
Ja mysle ze wystarczy go dac do jakiejs ciezkiej pracy od zjazdu lawety
Offline
V.I.P.
Albo pojechac np. do sąsiada TIRa z burakami wyciagac no i wtedy powiemy sobie "nówka to trzeba pokazac co potrafi" i silnik gotowy
Offline
Jesli wyciagalby ciagnik na grzeskim terenie to jeszcze nic, kiedys u mnie przyjechala babka zeby tira wyciagnac z rowu, a to byla beczka pelna wachy ojciec nie chcial sie zgodzic bo to jednak jest ogromne przeciazenie na napedy gdy kola nie maja malego nawet uslizgu..
Pojechal TM165 przy wlaczonych wszystkich blokadach skakal po betonie, pozniej byl problem ze skrzynia bo wyla, ale na szczescie przestalo..
Wiecej juz tira nie bedziemy wyciagacc, chyba ze bedzie to poza asfaltem.. Bo np ostatnio tira ciagnol bo wjecha na trawe i topil sie a na przyczepie mial odpadki po burakach, to bez zadnego problemu poszlo
Offline
my się nigdy nie zgadzamy aby wyciągac komuś jakieś tiry najgorsze jest to jak przyjedzie i mówi sąsiad przyjedz bo masz największy ciągnik i twój zachaczą jako pierwszy a przed toba np. jeszcze ze dwa i cię rwią.........znam taki przypadek że koles wyciągał tira Claasem bodajże Aresem 120km i przed niego podchaczyli fadromę to przy klasie obciążniki tylko strzeliły.
Offline
A rame miał przy tym Claasie??
Offline
nigdy sie nie podlacza ciagnika do ciagnika, bo rozerwie doslownie..
Jak na polu patrze czasami jak te wiesniaki wyciagaja C330 z 2 czy 3 innymi ursuskami.. pociagnie to tylko polowka zostanie..
Offline
V.I.P.
Hehe jak ładnie określasz sąsiadów Jak się zaczepia dwa ciagniki to najlepiej żeby były tej samej mocy i żeby z głową nimi operowac bo jak jeden stanie a drugi się nie obejrzy tylko gniecie w podłoge to się później nie dziwic że coś się stało ja to tylko pomagam tym co mi pomagają nikomu więcej bo niektórzy cie proszą a ty się zgodzisz a jak ty chcesz żeby ci pomogli to cię nie znają
Offline